Czym są dla nas problemy ?

Wiesz dlaczego o tym piszę ?
Bo o problemach się rozmawia, a głuszone i tłumione rodzą kolejne .

Problemy , zmartwienia, rozterki .. Czym jest dla Ciebie problem ?
Wiesz... Nie zniosę narzekania na to, że pogoda się nie podoba, że za długo pada lub za mocno świeci słońce. Nie chcę słyszeć też , że ktoś nie wie jak się ubrać, jak się pokazać lub , że na nowy ciuch nie starczy. Nie będę wysłuchiwać o tym, co zrobił sąsiad czy sąsiadka, co powiedziała o kimś koleżanka. Nie porozmawiasz ze mną na temat innych , nie wymienisz się ze mną plotami , nie opowiesz mi o tym co nowego usłyszałeś, bo przerwę ci i powiem, że nie chcę tego słuchać.
Opowiedz mi lepiej o sobie, o tym co chciałbyś w życiu osiągnąć , o tym czego się dziś nauczyłeś, a czego jeszcze byś chciał. Czy wiesz, że wybór tego o czym rozmawiamy ,sprawia , że to do siebie przyciągamy ? Mówiąc i myśląc o tym wszystkim czego pragniemy, sprawiamy, że jest to o krok bliżej , natomiast napominając nieustannie o problemach, nie wyrywamy się z nich . Podobnie, rozmawiając o innych, żyjemy ich sprawami, które poniekąd nas też dręczą.
Problem dla mnie, to mocne słowo, rzadko go używam . Wyzbyłam się większości, nie angażując w życie innych. Codzień otaczamy się ludźmi, którzy przenoszą na nas swoje emocje, zachowania i pseudo problemy . Ważnym jest mieć tę swiadomość, iż to co mówisz, w jaki sposób to robisz oraz jakie słowa dobierasz działa na drugiego człowieka .
Pewnego dnia zaczęłam zrywać kontakty z ludźmi, odkładać słuchawkę, wyłączać telefon . Zdarzało mi się przerwać rozmowę, wyjść z pomieszczenia i nie odezwać się więcej do ludzi, których problemami było to , iż sąsiad parkuje na ich terenie, koleżanka znów się roztyła a nowo poznany chłopak, lub dziewczyna nie odpisuje..
Dla mnie, życie to coś więcej, większe sprawy, niż te drobiazgowe kłopociki, z którymi obywamy się na co dzień . Zastanów się , zanim powiesz coś o kimś, czy to takie ważne ? A czym żyjesz ty ? Jakie są twoje problemy i jak bardzo ci dokuczają ? A może nie ma ich na tyle, aby niszczyły twój dzień i sprawiały, że czujesz się gorzej ? A jeśli już tak ingerujesz każdego dnia w życie sąsiadki czy koleżanki, roztrząsając jej problemy, to zacytuję ci jeden z cytatów, który wprowadziłam w swoje życie : ´´ Ludzie widzą skutki , ale żaden przyczyny´´.

Komentarze